Czekoladowe muffinki z likierem wiśniowym

Coś mnie podkusiło, żeby poeksperymentować, bardzo lubię czekoladowe (kakaowe) muffiny i robiłam już z różniastymi dodatkami: dżem, owoce, bakalie itp., ale nigdy z alkoholem:) Ciekawa byłam, czy wyjdą dobre a tu niespodzianka wyszły przepyszne z lekką nutą likieru wiśniowego.

Składniki suche:
2 niepełne szklanki mąki,
łyżeczka proszku do pieczenia,
łyżeczka sody oczyszczonej,
2 duże łyżki kakao (można dodać czekoladę jak wolimy),
1/4 szkl. cukru,

Składniki mokre:
jajko,
1,4 szkl. oleju,
ok 100 ml jogurtu,
ok 100 ml likieru.

Wykonanie:
Łączymy suche składniki z mokrymi, mieszamy i nakładamy do foremek. Pieczemy ok 20 min w 180 stopniach. I gotowe!
Smacznego :)

Dyniowa drożdżówka z malinami i cynamonem

Już po Halloween, ale mnie dopiero teraz naszła ochota upiec coś z dodatkiem tej pomarańczowej kuli:)
Przepis podpatrzyłam tutaj, lekko zmieniając zgodnie z własnymi upodobaniami. Maliny występują tutaj w roli  powideł zrobionych przez moja mamę. Ponieważ pogoda troszkę się popsuła, dodałam odrobinę cynamonu, żeby nadało całości wyjątkowego smaku w sam raz do kubka gorącej kawy inki z mlekiem:)
Wyszło przepyszne, super puszyste i już go nie ma:(

Składniki:
3 szkl. mąki,
1 niepełna szklanka puree z dyni,
50g masła,
1/4 szkl. mleka,
40g drożdży świeżych,
1/3 szkl. cukru,
łyżeczka cukru waniliowego,
2 jajka,
sok z cytryny,

powidła malinowe,
cynamon, kakao

Wykonanie:
Do miski wsypujemy mąkę, cukier, dodajemy jajka, puree z dyni. Masło rozpuścić, mleko lekko podgrzać, do drożdży dodajemy ok 2 łyżek cukru i mieszamy, aż drożdże zrobią się płynne. Do miski wlewamy drożdże i zaczynamy wyrabiać ciasto, dolewając mleka i masła i na końcu dodajemy sok cytryny. Wyrabiając ciasto staramy się je jak najbardziej napowietrzyć. Jeśli wydaje nam się za gęste dodajemy więcej mleka, jak za rzadkie to mąki. Po wyrobieniu czyli po ok 15 min wierzch ciasta posypujemy lekko mąką i przykrywamy np. ściereczką i czekamy aż wyrośnie - czyli podwoi swoją objętość.

Po wyrośnięciu, układamy na stolnicy posypanej mąką, formujemy prostokąt o grubości ok 1 cm. Posypujemy cynamonem, ja posypałam też kakao, teraz nakładamy powidła i zwijamy w roladę. Następnie kroimy roladę w kawałki ok 5-6 cm szerokości, i układamy w pionie do foremki - tortownica 26cm.
Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 30 min.
Smacznego!

Ciasteczka owsiane z żurawiną i gorzką czekoladą

Dawno nie robiłam ciasteczek owsianych, więc ostatnio stwierdziłam, że przyszedł na nie czas:) Znalazłam zapisany na kartce przepis a tam same składniki bez jakiejkolwiek wartości liczbowej. Więc zastosowałam sprawdzoną miarę "na oko", dążąc do uzyskania lepkiej i dającej w miarę się uformować konsystencji.
Na zdjęciach nie widać kawałków czekolady, ponieważ po wlaniu gorącej roztopionej margaryny, czekolada też się roztopiła.

Składniki:
500-600g płatki owsiane górskie,
ok 200g/230g masło lub margaryna
żurawina-ilość dowolna,
czekolada gorzka-ilość dowolna-ja dodałam 1/2 tabliczki,
1 szklanka mąki,
ok 200g wiórków kokosowych,
miód-w zależności jak chcemy mieć słodkie, ja dodałam cukier,
łyżeczka sody oczyszczonej

Możemy dodać też orzechy, ananasa kandyzowanego, bakalie, co kto lubi.

Wszystkie składniki wsypujemy do miski, mieszamy, wlewamy roztopione masło/margarynę, dodajemy miód/cukier i mieszamy dokładnie do uzyskania konsystencji pozwalającej uformować ciasteczka. Ja to robię tak, że najpierw formuję kulkę mocno uciskając w dłoniach a następnie "rozplaszczam":)
Układam na blaszce i piekę ok 30 min, w 180-190 stopniach.

Smacznego!

Orkiszowe rogaliki krucho-drożdżowe

Dostałam maila o rozpoczęciu akcji kulinarnej z rogalikami i tak sobie wymyśliłam, że też zrobię. Nie mam jakiegoś sprawdzonego przepisu na tego typu wypiek, więc zmodyfikowałam przepis na paszteciki :D Największym minusem w robieniu rogalików jest ich zawijanie, nie mam cierpliwości do robienia "idealnych" takich samych rogalików. Zawsze pierwsze robię mniejsze i staram się żeby ładnie wyglądały, z drugą blaszką już się tak nie bawię, byle szybko zrobić:)

 Składniki:
2 szkl. mąki orkiszowej z pełnego przemiału,
2 szkl. mąki pszennej,
ok 3/4 szkl. jogurtu naturalnego,
1/2 szkl. cukru,
3-5 dag drożdży,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
masło,
szczypta soli,
2 jajka,

Nadzienie rogalików: generalnie używamy co lubimy: dżem, czekolada, cynamon z kakao i cukrem, inne bardziej wymyślne masy.

Wykonanie:
Do szklanki kruszymy drożdże i zasypujemy cukrem, mieszamy do rozpuszczenia. Do miski wrzucamy resztę składników, wlewamy drożdże i wyrabiamy ciasto. Gotowe ciasto wkładamy do lodówki na pół godz.
Po wyjęciu z lodówki, rozwałkowujemy część ciasta i wykrawamy trójkąty. Mi najlepiej wychodzi jak zrobię kółko z rozwałkowanego ciasta i z niego ładnie wycina się trójkąty. Na krótszym boku nakładamy nadzienie i zawijamy i wykręcamy boki do wewnątrz, wkładamy do piekarnika nagrzanego ok 180-200 stopni, jeśli chodzi o czas to jak piekłam na "oko" tzn na kolor, jak były zarumienione to wyjmowałam, ale tak ok 30 minut pewnie się piekły:)
Tak upieczone rogaliki możemy potraktować lukrem, czekoladą, cukrem pudrem.
Smacznego!

Pani Walewska

Pani Walewska znana też jako Pychotka to bardzo wdzięczne ciasto, łatwe do zrobienia a jakże efektownie wygląda, w sam raz na jakąś uroczystość. Do tego ciasta polecam dżem z czarnych porzeczek, najlepiej taki mało słodki.  

 

Składniki:

Ciasto:

1 kostka  masła,

2,5 szklanki mąki,
1/2 szklanki cukru,
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
4 żółtka,
dżem porzeczkowy- czarna porzeczka,

Pianka:

4 białka,

1 szklanka cukru pudru,
2 łyżki mąki ziemniaczanej
orzechy włoskie,

Krem:
1/2 l mleka,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
2 łyżki mąki,
3 żółtka,
3 łyżki cukru,
200g  masła.

Sposób wykonania

Ciasto: 

Żółtka oddzielamy od białek. Mąkę, proszek do pieczenia i cukier mieszamy, dodajemy żółtka i masło i wyrabiamy ciasto. Następnie zawijamy w folię i odkładamy do lodówki. Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części. Wykładamy ciasto na foremkę (prostokątną ok 28 cm) i smarujemy dżemem. Następnie wstawiamy do piekarnika na ok 20 min w 180 stopniach. W tym czasie 2 białka ubijamy na sztywno z 0,5 szkl cukru pudru, pod koniec ubijania dodajemy 1 łyżkę mąki ziemniaczanej. Po 20 minutach na podpieczone ciasto wykładamy masę białkową i posypujemy orzechami włoskimi. Pieczemy kolejne 15-20 min., Tak samo postępujemy z drugim ciastem.

Krem:

Połowę mleka gotujemy z cukrem, a resztę miksujemy z mąkami i żółtkami. Masę mączno-jajeczną wlewamy powoli do gotującego się mleka i gotujemy ciągle mieszając aż masa zgęstnieje. Gotowy budyń odstawiamy do ostygnięcia. Ucieramy margarynę i dodajemy po jednej łyżce budyniu. Gotowym kremem smarujemy jedno ciasto i przykrywamy drugim. Całość wkładamy do lodówki na kilka godzin i gotowe:)

Smacznego!!

Sernik z rosą

Nie jestem fanką serników, ale mam kilka swoich ulubionych, do których należy właśnie sernik z rosą. Ilość składników podana w tym przepisie jest odpowiednia dla zwykłej prostokątnej blaszki, ja zrobiłam z połowy porcji i idealnie wystarczyło na tortownicę. Dodałam jedynie o jedno jajko więcej (żółtko do sera białko do ubijania na wierzch) bo myślałam, że warstwa białek będzie za cienka, jak widać na zdjęciach warstwa białek jest takiej samej grubości co sera :D

Ser składniki:
1 kg sera - mielony lub z wiaderka (jeśli z wiaderka to w zależności od gęstości tego sera dodajemy mniej mleka i oleju),
0,5 szkl. oleju,
2 szkl. mleka,
1 szkl. cukru,
1 budyń śmietankowy lub waniliowy,
2 jajka,
4 żółtka,

Ciasto kruche:
Składniki:
2 szkl. mąki,
pół masła,
2 jajka,
1 duża łyżka jogurtu naturalnego,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1/4 szkl. cukru,
cukier waniliowy,
1 łyżka kakao,

Pianka z białek:
4 białka,
1/2 szkl. cukru

Wykonanie:
Ciasto: łączymy wszystkie składniki i ugniatamy ciasto, wkładamy do lodówki.

Ser: jajka miksujemy z cukrem, dodajemy część mleka i oleju, następnie dodajemy ser, w zależności od konsystencji - a powinna być ona coś w stylu jogurtu. W zależności od użytego sera, dodajemy resztę mleka i oleju oraz budyń.
Ciasto układamy na formie, na to wlewamy ser i wkładamy do piekarnika na ok 45 minut w 180 stopni.
Po tym czasie ubijamy białka i dodajemy ok 1/2 szkl. cukru, gotową masę nakładamy na nasz upieczony sernik i wkładamy na ok 10 min do piekarnika, aż się lekko zarumieni.
Po upieczeniu wykładamy sernik z piekarnika do przestygnięcia - nie wyjmujemy z formy i czekamy, aż zacznie nam pojawiać się rosa:)

Smacznego!

Bajaderka z wiśniami

Tak naprawdę to nie wiem jak to nazwać, sama sobie wymyśliłam taki deser:) Jest to połączenie bajaderki z kaszy manny z galaretkę wiśniową, ale zrobioną z wiśniami, podobnie jak truskawkowa warstwa w "cuszimie". Smakuje obłędnie, tak jak sobie to wyobrażałam. Ze względu na ilość kaszy manny deser ten jest bardzo sycący.

Jeśli chodzi o proporcje, ja to zrobiłam w pojemniku o wymiarach 24x16 cm.

Składniki:
1/2 l mleka,
1/2 szklanki kaszy manny,
3-4 łyżki cukru,
2 czubate łyżki kakao,
1/2 margaryny,
herbatniki - tyle żeby pokryło nam spód naczynia,
2 galaretki wiśniowe,
ok 2 szkl. wiśni,

Wykonanie:
Mleko, margarynę, cukier i kakao, podgrzewamy aż do rozpuszczenia, następnie powoli wsypujemy kaszę mannę cały czas energicznie mieszając, żeby nie powstały grudki i tak gotujemy, aż masa nam zgęstnieje.
Na spód pojemnika wykładamy herbatniki i zalewamy gorącą masą.
Rozpuszczamy 2 galaretki w ok 1/2 l wody, wiśnie drylujemy i następnie 3/4 rozdrabniamy np za pomocą blendera i dodajemy to do rozpuszczonej galaretki. Na wystudzoną masę z manny układamy pozostałe wiśnie i jak galaretka lekko stężeje, zalewamy całość. Wkładamy do lodówki na kilka godz i możemy się rozkoszować smakiem:)

Smacznego!

Kruche ciasto z jabłkami i czarnymi porzeczkami

Kruche ciasta z owocami chyba mi się nigdy nie znudzą. Połączenie jabłek obsypanych w cynamonie z czarnymi porzeczkami okazało się idealne. Jeśli chodzi o samo ciasto, to w planach było zrobienie z połowy porcji tego, którego robię zawsze, ale że synek się niecierpliwił, robiłam je w tak błyskawicznym tempie nawet nie zaglądając do przepisu. Efekt jest taki, że ciasto wyszło bardziej puszyste niż kruche:) Jabłka w cieście to popularne papierówki (po mojemu lipcówki).

Składniki:
2 szkl. mąki,
pół kostki masła,
2 jajka,
1 duża łyżka jogurtu naturalnego,
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
1/4 szkl. cukru,
cukier waniliowy,

owoce - jabłka, czarne porzeczki.
cynamon

Wykonanie:
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy masło, siekamy nożem, dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto.
Dzielimy na 2 części, jedną większą rozkładamy na spód tortownicy.
Jabłka obieramy, kroimy w plasterki i mieszamy z cynamonem. Tak przygotowane jabłka rozkładamy na ciasto a następnie wsypujemy czarne porzeczki. Można posypać porzeczki odrobiną cukru. Na wierzch rozkładamy pozostałą mniejszą część ciasta.
Wkładamy do piekarnika i pieczemy ok 50 min. w 180 stopniach.
Smacznego!

Crumble ze śliwkami

Ponieważ lubię śliwki i kruszonkę a ciasta nie chciało mi się za bardzo robić, postanowiłam zrobić crumble śliwkowe, co prawda robiłam to pierwszy raz, ale tak mi posmakowało, że trzy dni z rzędu do kawy robiłam sobie crumble, w różnych zestawieniach: śliwki-brzoskwinia i śliwki-czarna porzeczka:)  pycha

Składniki:
owoce: śliwki i/lub czarna porzeczka, brzoskwinia, jabłko, jagody i co tam jeszcze lubimy.

Kruszonka:
1/2 szkl. mąki
4 łyżki cukru
cukier waniliowy
ok 60g masła lub margaryny

Do kokilki wkładamy owoce w kawałkach, zasypujemy kruszonką i do piekarnika:)
Pieczemy ok 30 minut w 180 stopniach, aż nam się kruszonka zarumieni.
Jemy jeszcze ciepłe.
Smacznego!

Jagodzianki podwójnie jagodowe:)

Jagody to chyba najbardziej naturalne owoce, rosną bez oprysków, nawozów itp., w tym roku jest ich dosyć mało, przynajmniej w moich rodzinnych stronach. Ale mimo ich wysokiej ceny nie mogłam sobie odmówić upieczenia jagodzianek:)
Miały to być normalne jagodzianki, część z jagodami w środku a część na wierzchu z posypką.
Jednak wprowadziłam poprawkę, po tym jak pierwszą turę wyjęłam z piekarnika i stwierdziłam, że jakoś tak "ubogo" wyglądają:) Więc na te drugie, które miały jagody w środku, dodałam jeszcze po 2 łyżki na wierzch i trochę posypki. Efekt wyszedł znakomity - bułeczki z dużą ilością jagód i pyszną posypką:)

Składniki na ciasto:
 1 kg mąki
 2 szkl. mleka,
 10 dag drożdży,
 masło
 2 jajka, 1 żółtko
 3/4 szkl. cukru
sok z cytryny
cukier waniliowy

 jagody - ilość uzależniona od tego jak dużo lubimy mieć w bułeczkach

Kruszonka:
1/2 szkl. mąki
4 łyżki cukru
cukier waniliowy
ok 60g masła lub margaryny

Wykonanie:
 1. Do miski w której będziemy wyrabiać ciasto wsypujemy mąkę, cukier, dodajemy jajka i żółtko. Masło rozpuścić, mleko lekko podgrzać, do drożdży dodajemy ok 2 łyżek cukru i mieszamy aż drożdże zrobią się płynne. Do miski wlewamy drożdże i zaczynamy wyrabiać ciasto dolewając mleka i masła i sok z połówki cytryny. Wyrabiając ciasto staramy się je jak najbardziej napowietrzyć. Jeśli wydaje nam się za gęste dodajemy więcej mleka, jak za rzadkie to mąki. Po wyrobieniu czyli po ok 15 min wierzch ciasta posypujemy lekko mąką i przykrywamy np ściereczka czekamy aż wyrośnie - czyli podwoi swoją objętość.

2. Teraz należy przygotować sobie blaszkę na której maja się piec bułeczki oraz kruszonkę. Dobrze jest przygotować sobie miseczkę z mąką, bo trzeba co jakiś czas sobie posypywać nią dłonie. Bierzemy z miski garść ciasta, rozpłaszczamy na dłoni, na środek dodajemy jagody, zawijamy i zlepiamy boki - ja to robię w formie prostokąta, i kładziemy na blaszce, następnie na górę znowu dajemy jagody a na to kruszonkę i tak samo postępujemy z następnymi. Pieczemy ok 30 min w 180 stopniach.

Smacznego!

Faszerowany bakłażan

Nie wiem jak to się stało, że dopiero w tym roku pierwszy raz zaczęłam wykorzystywać bakłażana w kuchni. Za pierwszym razem użyłam do musaki (przepis się pojawi jak jeszcze raz zrobię:)) a teraz faszerowane mięsem mielonym. Smakuje wyśmienicie, miąższ staje się cudownie kremowy  mniam.

Składniki na dwie porcje:
duży bakłażan,
30-40 dkg mięsa mielonego,
2-3 pomidory,
przyprawy: pieprz, p. do mięsa mielonego, bazylia
ser żółty albo parmezan,

Wykonanie:
Bakłażana kroimy na połowę. Wykrawamy środek zostawiając 1 cm od brzegów i dna, delikatnie solimy i smarujemy olejem z każdej strony. Wkładamy do naczynia do zapiekania i wkładamy do piekarnika na jakieś 20 min. na 180 stopni.
Mięso mielone smażymy z przyprawą do mięsa, następnie jak już się lekko podsmaży wrzucamy pokrajane pomidory i wydrążone środki bakłażana. Patelnie przykrywamy, dusimy na małym ogniu aż pomidory i bakłażan zmiękną i ładnie połączą z mięsem. Jak farsz już mamy gotowy to doprawiamy pieprzem i dodajemy bazylię. Następnie mięso przekładamy do bakłażana i wkładamy z powrotem do piekarnika na kolejne 20-30 min. Tak 5 min. przed końcem pieczenia posypujemy serem.

Smacznego! 

Karpatka

Jest to ulubione ciasto mojego męża. Postanowiłam ją upiec, ale inaczej niż zwykle - tzn. bez kupowania gotowego kremu (jak dla mnie był za mdły i za słodki). Karpatka wyszła mi bardzo dobra, aż nie zdążyłam zrobić za dużo zdjęć, bo prawie zniknęła już cała blaszka. Bazowałam na przepisie ze strony domowe-wypieki.pl 

Składniki:
Ciasto:
1 szkl. wody,
150g masła,
1 szkl. mąki,
5 jajek,
szczypta soli,
szczypta proszku do pieczenia

Masa kremowa:
250 g masła,
3 szkl. mleka,
1/2 cukru,
cukier waniliowy,
2 żółtka,
4 kopiate łyżki mąki pszennej,
4 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej,
sok z cytryny

Sposób wykonania:
1. Ciasto: wodę zagotować z masłem, zdjąć z ognia energicznie mieszając dodać mąkę, aż do uzyskania jednolitej masy, która ładnie będzie odchodzić od ścianek garnka. Ciasto pozostawić do ostygnięcia.
Następnie do przestudzonego ciasta dodajemy po jednym jajku ciągle miksując, oraz szczyptę soli i proszku do pieczenia. Ciasto dzielimy na 2 części. Na wyłożoną formę folią aluminiową i posmarowaną olejem wykładamy połowę ciasta, rozsmarowując delikatnie łyżką. Pieczemy w 180 stopniach 30-40 min. na złoty kolor. Tak samo postępujemy z drugą porcją ciasta.
2. Krem: Gotujemy budyń czyli do 1 szklanki mleka wsypujemy mąkę i dodajemy cukier i żółtka, całość mieszamy do uzyskania jednolitej masy bez grudek, i wlewamy powoli szybko mieszając do gotującego się mleka (2 szkl.), mieszamy do uzyskania gęstego budyniu. Odstawiamy do ostygnięcia.
Masło zmiksować na puszystą masę a następnie dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu, do smaku można dodać sok z cytryny.

Na jedno ciasto nakładamy krem i przykrywamy drugim, wstawiamy do lodówki na ok 2 godz., przed podaniem posypujemy cukrem pudrem i gotowe!
Smacznego!

Czekoladowe muffinki z malinami

Czekolada i maliny to jedno z moich ulubionych połączeń. Będąc na targowisku, kupiłam opakowanie malin, oczywiście jak to zwykle bywa większość zjadłam pod pretekstem spróbowania czy dobre :D Na ciasto trochę za mało zostało, więc zrobiłam muffinki.

Składniki:
1 3/4 szkl. mąki,
1/4 szkl. cukru,
cukier waniliowy,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
1/4 szkl oleju,
3/4 szkl jogurtu,
1 jajko,
maliny,
1/2 czekolady gorzkiej - można dać więcej - ja miałam tylko tyle do dyspozycji :)
2 łyżki mleka.

Sposób wykonania:
1. Łączymy składniki suche w większej misce:  mąka, cukier, proszek do pieczenia, soda. W drugiej mniejszej miseczce łączymy składniki mokre: olej, jajko, jogurt. Do małego garnuszka kruszymy czekoladę i dodajemy ok 2 łyżek mleka, umieszczamy nad małym płomieniem ciągle mieszając, albo rozpuszczamy w kąpieli wodnej (jak kto woli).

2. Do suchych składników wlewamy mokre, mieszamy a następnie dodajemy rozpuszczoną czekoladę i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

3. Do foremki na muffiny wkładamy papierowe papilotki i nakładamy po jednej łyżce masy, następnie po 2-4 maliny i na to kolejna łyżka masy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 20 minut.

Smacznego !

Spaghetti bolognese - po mojemu :)

Spaghetti to jedno z moich ulubionych dań obiadowych, ponieważ robi się je szybko, jest pożywne i smaczne. Można powiedzieć, że moja wersja spaghetti jest nieco uboga:) ale mi taka smakuje. Ponieważ nie lubię cebuli i czosnku, tych składników raczej nie znajdziecie w moich przepisach. Tutaj użyłam czosnku, ale granulowanego w minimalnej ilości prawie nie wyczuwalnej. Jeśli chodzi o makaron to ja praktycznie zawsze używam Primo Gusto jak dla mnie jeden z najlepszych.

Składniki:
na ok 2 osoby:
30 dag mięsa mielonego
przecier pomidorowy - ja używam z takich z kartonów, jeśli robię ze świeżych pomidorów wtedy dodaję trochę koncentratu pomidorowego
makaron
przyprawy: pieprz, sól, bazylia, czosnek granulowany, przyprawa do mięsa mielonego - Prymat,

Sposób wykonania:
Mięso smażymy na patelni, jeśli jest chude to z dodatkiem oleju czy oliwy jak kto woli. Dodajemy przyprawę do mięsa mielonego, czosnek. Do zarumienionego - usmażonego mięsa dodajemy przecier pomidorowy i doprawiamy całość sola i pieprzem, dodajemy bazylii - świeżą lub suszoną.
Makaron gotujemy al dente. Nakładamy na talerz makaron, sos, jak mamy parmezan możemy posypać, albo innym startym żółtym serem i gotowe :)

Smacznego!

Ciasto kefirowe

Jest to błyskawiczne i mega proste, wilgotne i bardzo smaczne ciasto. Pierwszy raz piekłam ciasto z kefirem, zazwyczaj używam maślanki czy też jogurtu, ale ponieważ data ważności kefiru zrównała się z data w kalendarzu postanowiłam spożytkować go piekąc właśnie to ciasto.

Składniki:
2 1/2 szkl. mąki,
1/2 szkl. oleju,
1/2 szkl. cukru,
1 szkl. kefiru - ja użyłam gęstego
3 jajka
cukier waniliowy
2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki miksujemy do uzyskania jednolitej masy, wlewamy do formy - ja użyłam keksówki - pieczemy ok 50 min w 180 stopniach.

Smacznego!

Pleśniak

Został mi ostatni słoiczek mojego ulubionego domowego kwaskowego dżemu z czarnych porzeczek bez dodatku cukru, więc postanowiłam upiec ciasto, w którym ten dżem "nie zginie". Wybór padł na smaczny i prosty pleśniak.

Składniki:
3 1/2 szkl. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
masło
1/2 szkl. cukru
cukier waniliowy
4 żółtka
2 łyżki śmietany lub jogurtu naturalnego
2-3 łyżeczki kakao

1/2 budyniu malinowego bez cukru
2 łyżeczki cukru
4 białka
dżem

Wykonanie:
 1. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy margarynę, siekamy nożem, dodajemy cukier, cukier waniliowy, żółtka, śmietanę i wyrabiamy ciasto.

2. Ciasto dzielimy na 3 części, do jednej dodajemy kakao i wyrabiamy do uzyskania jednolitej masy. Ciasto kakaowe i jedno białe wkładamy do lodówki.

3. Trzecią część ciasta rozkładamy na blaszce do pieczenia (ja wykładam folią aluminiową i smaruje odrobiną oleju). Na ciasto rozkładamy dżem (ja dodałam jeszcze żurawinę, żeby lekko osłodzić smak dżemu). Wyjmujemy kakaowe ciasto i rwiemy na małe kawałki i układamy na warstwę dżemu. Białka ubijamy, dodajemy budyń i ok 2 łyżeczki cukru. Po wymieszaniu nakładamy na warstwę kakaowego ciasta, a następnie na to pozostałe jasne ciasto.
Mi wyszło trochę dużo ciasta kakaowego więc 1/3 tego ciasta dodałam na górę i powstał łaciaty pleśniak:)
Całość wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 50 minut.
Smacznego !